Wracamy do Budapesztu by znowu zanurzyć się w przepięknych komnatach Morii… tfu, przepraszam, Kobanyi. Kobanya to kopalnia wapienia zlokalizowana w sercu Budapesztu. Przepastne hale, białe ściany odbijające światła latarek nurkowych, wielopoziomowe komnaty, klatki schodowe. To spektakularne widoki, które zostają w pamięci. A po nurkach zostanie sporo czasu na zwiedzanie Budapesztu.
Wyjeżdżamy w piątek, w sobotę i niedzielę nurkujemy, po nurkach zwiedzamy piękne miasto, powrót po śniadaniu w poniedziałek.